Po pięknym tygodniu zapowiedzieli na weekend spore ochłodzenie. Szczerze – wciąż boję się wyjrzeć przez okno, żeby nie okazało się, że synoptycy mieli rację. Pokrzyżowało by to wszystkie moje plany, a standardowo obejmują one wyruszenie w teren. Nie ma jednak tego złego, bo nawet jak za oknem będzie deszcz i chłód to w dobry nastrój wprowadzi nas połączenie polskiej śliwki węgierki i bazylii. Tym razem w wersji dla dorosłych – bo zapraszam Was na pełnego smaku, oryginalnego drinka ; )
Drink bazyliowo- śliwkowy
2 szklanki śliwek węgierek
4 – 6 listków bazylii (ja użyłam czerwonej)
Około 4 łyżek cukru brązowego
1 łyżka soku z limonki
200 ml wódki
Około 200 ml wody gazowanej
Lód
Śliwki myjemy, osuszamy, usuwamy pestki i obrane śliwki przekładamy do blendera . Dodajemy cukier brązowy, sok z limonki i listki bazylii – blendujemy wszystko na gładką masę. Jeśli chcemy mieć „gładkiego” drinka przecedzamy masę śliwkową przez sitko. Ja swojej masy nie przecedzałam.
Do 4 szklaneczek rozlewamy masę śliwkowo-bazyliową. Dodajemy po 4-6 kostek lodu do każdej, wlewamy po porcji wódki i uzupełniamy gazowaną wodą, delektujemy się smakiem i pijemy na zdrowie!